Nie było błędu w sztuce, ale jest odszkodowanie

W 2008 r. podczas wykonywania operacji żylaków lewej kończyny dolnej chirurg, stwierdziwszy powiększenie węzłów chłonnych pobrał jeden węzeł chłonny do badania histopatologicznego. O tym fakcie nie poinformował pacjenta, który dowiedział się, że ma usunięty węzeł chłonny, od innego lekarza dopiero wtedy, gdy doszło do powikłań w obrębie lewej pachwiny. Pacjent pozwał chirurga o błąd w sztuce, polegający na nieprawidłowym wykonaniu operacji żylaków oraz o naruszenie praw pacjenta, tj. prawa do informacji i do kompletnej dokumentacji medycznej.

Mimo iż sąd powołując się na opinie biegłych, zgodnie z którą „w takcie operacji nie doszło do nieuzasadnionego wycięcia węzłów chłonnych (…) oraz nie doszło do popełnienia błędu w sztuce lekarskiej”, to zasądził odszkodowanie i zadośćuczynienie dla pacjenta.

Naruszenie praw pacjenta

Przyczyną obciążenia lekarza odszkodowaniem w wysokości 15 tys. zł było stwierdzenie, że doszło do „niewątpliwego naruszenia praw pacjenta”. Sąd w orzeczeniu zauważył, że pacjent nie został poinformowany po przeprowadzonym zabiegu operacyjnym o zakresie przeprowadzonego zabiegu, w szczególności o usunięciu węzła chłonnego, o powodach podjęcia takiej decyzji przez lekarza operującego, a także o tym, iż pobrane tkanki zostały przekazane do badania histopatologicznego.

Takie postępowanie lekarza stanowi naruszenie praw pacjenta do informacji o stanie zdrowia, przeprowadzonych zabiegach i ewentualnych dalszych czynnościach diagnostycznych. Lekarz bowiem zgodnie z art. 31 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty ma obowiązek udzielenia pacjentowi przystępnej informacji o:

  • stanie zdrowia pacjenta,
  • rozpoznaniu,
  • proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych/leczniczych,
  • dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania,
  • wynikach leczenia,
  • rokowaniu.

Według sądu istotnym przejawem naruszenia praw pacjenta w tej sprawie jest także sposób sporządzenia dokumentacji medycznej przez lekarzy. W uzasadnieniu orzeczenia czytamy, że „w wydanej powodowi dokumentacji, tj. karcie informacyjnej leczenia szpitalnego są istotne braki. Nie odnotowano w tym dokumencie faktu usunięcia u powoda węzła chłonnego”.

Jak wystrzec się błędu?

Wypłaty odszkodowania i sprawy sądowej można by uniknąć, gdyby dokumentacja medyczna była właściwie prowadzona i zawierała wszystkie podjęte wobec pacjenta działania, a pacjent byłby po operacji poinformowany o przebiegu operacji i możliwych powikłaniach.

 

Czytaj także:

Rośnie liczba wobec lekarzy

Rezydent musi kupić polisę OC?