Wykonując zawód pośrednika nieruchomości nie da się całkowicie wyeliminować ryzyka błędu – nawet przy zachowaniu najwyższej staranności. Błędy nie zawsze wynikają z braku wiedzy czy dokładności — czasem, to po prostu efekt złożonego procesu sprzedaży,  niejasnych przepisów prawa, mnogości dokumentów i uczestników transakcji. Dlatego ustawodawca już wiele lat temu wprowadził obowiązek posiadania polisy OC dla pośredników w obrocie nieruchomościami.

Ubezpieczenie OC nie jest formalnością ani biurokratycznym wymogiem. To realne narzędzie ochrony, które minimalizuje ryzyko finansowe, zapewnia bezpieczeństwo klientom i stabilność zawodową pośrednikom. Jak działa w praktyce? Sprawdźmy to na przykładzie jednej ze szkód zarejestrowanych w PZU.

Przypadek z rynku: brak komórki lokatorskiej o wartości 32 000 zł

Poszkodowana klientka kupiła mieszkanie z rynku wtórnego, korzystając z usług biura pośrednictwa. W ogłoszeniu, a także podczas prezentacji, pośrednik poinformował, że do lokalu przynależy „duża komórka lokatorska umiejscowiona obok mieszkania”. Mieszkanie miało być gotowe do zamieszkania, z nową kuchnią i sprzętami AGD.

W umowie pośrednictwa znalazły się zapisy zobowiązujące pośrednika m.in. 

  • do pomocy w przygotowaniu dokumentów w umowie przeniesienia własności w zakresie nienależącym do notariusza; 
  • oraz do wykonywania czynności z należytą starannością i etyką zawodową. 

Poszkodowana klienta kilkukrotnie prosiła o potwierdzenie przynależności komórki lokatorskiej. Pośrednik nie zweryfikował jednak tej informacji w spółdzielni, opierając się na deklaracjach sprzedającej.

Podczas spotkania u notariusza sprzedająca podkreślała, że przepisze komórkę po transakcji, jednak żaden zapis nie znalazł się w akcie ani w aneksach. Okazało się, że sprzedająca nie wywiązała się ze zobowiązania. Po zakupie i podpisaniu umowy kredytowej okazało się, że komórka nie przysługuje nowym właścicielom. Co więcej – administracja spółdzielni potwierdziła, że sprzedająca próbowała prawo do komórki odsprzedać sąsiadom, w czasie pomiędzy umową przedwstępną a przyrzeczoną. 

Szkoda była oczywista: nabywcy utracili prawo do pomieszczenia o wartości 32 000 zł. PZU, ubezpieczyciel pośrednika, uznał odpowiedzialność i wypłacił odszkodowanie odpowiadające wartości komórki. Dla klienta oznaczało to pełne pokrycie straty. Dla pośrednika – uniknięcie kosztownego sporu sądowego i konieczności wypłaty z własnych środków.

 

Obowiązkowe OC pośrednika – fundament bezpieczeństwa zawodowego

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów, ubezpieczenie OC pośrednika nieruchomości jest obowiązkowe i może być zawarte wyłącznie przez przedsiębiorcę prowadzącego działalność gospodarczą. Choć zawód pośrednika został uwolniony, obowiązek posiadania polisy pozostał.

To właśnie ten mechanizm chroni obie strony transakcji. Pośrednik zyskuje ochronę finansową w razie popełnienia błędu, a klient pewność, że ewentualna szkoda zostanie naprawiona.

Zakres ochrony wynika z umowy pośrednictwa – im więcej czynności w niej zawarto, tym szersza odpowiedzialność zawodowa, a więc i ochrona z polisy. Ubezpieczenie obejmuje przede wszystkim szkody powstałe wskutek nienależytego wykonania czynności pośrednictwa, np. błędnych informacji o nieruchomości, braku weryfikacji dokumentów czy uchybień przy przygotowaniu umowy.

 

Obowiązek, który realnie działa

Historia roszczenia dotyczącego komórki lokatorskiej pokazuje, że szkody w zawodzie pośrednika nie są abstrakcyjne. Każdy błąd, nawet drobny, może skutkować roszczeniem. Dlatego kluczowe jest czy pośrednik ma aktywną polisę OC.

Brak ubezpieczenia oznacza nie tylko, że klient może rozwiązać umowę bez konsekwencji, a pośrednik naraża się na karę finansową. Największym ryzykiem jest, że sam pośrednik musi pokryć ewentualną szkodę z własnej kieszeni. Przy obecnych wartościach nieruchomości, to ryzyko może być ogromne.

Polisa OC pośrednika działa jak bufor bezpieczeństwa – chroni firmę, ale też zapewnia zaufanie klientów. Bo tam, gdzie w grę wchodzą duże pieniądze i emocje, pewność, że ktoś czuwa nad bezpieczeństwem transakcji, jest bezcenna.

 

Warto rozszerzyć ochronę

Ubezpieczenie OC pośrednika nieruchomości można wykupić w iExpert – w kilka minut, korzystając z wygodnego kalkulatora. Program cechuje się atrakcyjnymi składami i szerokim wyborem sum gwarancyjnych. To pewny sposób, by zabezpieczyć swoją działalność i zyskać pełną ochronę zawodu.

Składkę obliczysz tutaj >>

Obowiązkowe OC to podstawa, ale ryzyka w działalności pośrednika są szersze. Dlatego ubezpieczyciele – w tym PZU we współpracy z iExpert – oferują możliwość rozszerzenia ochrony o dodatkowe klauzule.

Najczęściej wybierane to:

  • OC najemcy – chroni w razie szkód wyrządzonych w wynajmowanym biurze, np. zalania, stłuczenia czy zniszczenia elementów stałych.
  • OC podwykonawcy – obejmuje błędy popełnione przez współpracowników lub inne biura działające w imieniu pośrednika.
  • Szkody rzeczowe i osobowe – obejmują sytuacje, gdy klient dozna urazu w biurze lub gdy w wyniku zdarzenia losowego zniszczone zostanie jego mienie.

Takie rozszerzenia kosztują niewiele, a dają znacząco szerszą ochronę – szczególnie, gdy pośrednik współpracuje z osobami na umowach cywilnoprawnych lub prowadzącymi własną działalność.

 

Masz pytania? Napisz do nas:

Sylwester Wyrostek
Starszy specjalista ds. ubezpieczeń
k: 798 801 713
m: sylwester.wyrostek@iexpert.pl