Wymagana prawem obowiązkowa polisa OC zabezpiecza interes pacjentów fizjoterapeuty. Warto jednak pamiętać także o zabezpieczeniu swoich finansów. Złamana ręka na nartach czy poważne zachorowanie może przyczynić się do przerwy w pracy fizjoterapeuty. Nawet niewielki uraz może uniemożliwić wykonywanie zawodu i w efekcie wstrzymać dopływ pieniędzy.
Świadczenia ZUS w większości przypadków nie wystarczą na pokrycie kosztów utrzymania. Zabezpieczeniem przed skutkami nieprzewidzianych okoliczności jest ubezpieczenie utraty dochodu. Jest to nowość na naszym rynku, po raz pierwszy oferowana fizjoterapeutom przez PZU.
Przed czym zabezpiecza utrata dochodu?
Ubezpieczenie zadziała, kiedy fizjoterapeuta czasowo nie będzie w stanie wykonywać swojego zawodu, a tym samym zostanie pozbawiony zarobków. Polisa obejmuje zarówno choroby, jak i następstwo nieszczęśliwych wypadków w tym urazy doznane podczas uprawiania sportów, także wysokiego ryzyka.
Złamanie ręki lub uszkodzenie innej części ciała to wyłączenie z pracy na kilkanaście tygodni leczenia i rehabilitacji. W tym czasie fizjoterapeuta nie może wykonywać swojego zawodu i dodatkowo ponosi koszty związane z rekonwalescencją.
Ubezpieczenie w PZU w takiej sytuacji gwarantuje bezpieczeństwo finansowe, ponieważ ubezpieczyciel wypłaci rekompensatę dochodu nawet przez dwanaście miesięcy.
Jak działa utrata dochodu fizjoterapeuty?
Polisa skonstruowana jest w prosty i przejrzysty sposób, bez ukrytych warunków wyłączających odpowiedzialność ubezpieczyciela.
• Suma ubezpieczenia to 60 tys. zł.
• Za każdy dzień nieobecności fizjoterapeuta otrzyma 179 zł.
• Roczna składka wynosi tylko 226 zł, które w przypadku rocznego okresu niezdolności do pracy przekłada się na 60 tys. zł odszkodowania.
• Świadczenie zostanie wypłacone od 31 dnia nieobecności w pracy spowodowanej wypadkiem lub chorobą.
Warto też zwrócić uwagę na brak barier dla osób chcących przystąpić do ubezpieczenia. PZU nie wymaga wypełniania ankiety medycznej oraz nie stosuje okresów karencji. W praktyce znaczy to tyle, że jeśli zachorujemy nawet dzień po zawarciu polisy, ubezpieczyciel nie uchyli się od wypłaty odszkodowania. Zwykle, towarzystwa w podobnych programach stosują okresy ochronne, ale tu nie mają zastosowania.
Jedynym ograniczeniem jest czas zwolnienia. Nie może być ono krótsze niż 30 dni. Jeśli więc ktoś liczy na odszkodowanie w przypadku przeziębienia, może się zawieść.
Na plus trzeba też zaliczyć to że, podstawą do wypłaty odszkodowania jest przedstawienie tylko zwolnienia lekarskiego.
Jak można się ubezpieczyć?
Aktualnie ubezpieczenie utraty dochodu PZU można kupić za pośrednictwem firmy iExpert. Samo zawarcie polisy nie wymaga wielu formalności. Można to zrobić wygodnie przez internet. Wystarczy wybrać wariant, wypełnić wniosek oraz opłacić składkę online (płatność można rozłożyć nawet na 12 rat). Polisa wysyłana jest na podany adres email.
W razie pytań, zawsze można zadzwonić, wątpliwości pomogą rozwiać kompetentni doradcy.
Klaudia Kampioni
tel. 502 913 553
klaudia.kampioni@iexpert.pl
